26-latek odpowie za kradzież roweru- teraz grozi mu do 5 lat
Kryminalni z Rumi pracując nad sprawą kradzieży roweru, ustalili i zatrzymali sprawcę, którym okazał się 26-latek. Policjanci odzyskali także ukradziony rower, który przekazano właścicielowi. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzut kradzieży. Przestępstwo kradzieży mienia jest zagrożone karą do 5 lat pozbawienia wolności.
Wczoraj kryminalni z Komisariatu Policji w Rumi ustalili i zatrzymali sprawcę kradzieży roweru, do której doszło w połowie października br. na terenie miasta. W toku pracy nad sprawą mundurowi ustalili, że niezabezpieczony rower stał na klatce schodowej, kiedy doszło do kradzieży. Natychmiast sprawą zajęli się kryminalni. Efektem tych działań było ustalenie tożsamości i zatrzymanie 26-latka, który wczoraj został doprowadzony do miejscowego Komisariatu Policji. Mężczyzna został już przesłuchany i usłyszał zarzuty. Ponadto policjanci odzyskali także ukradziony rower, który przekazano prawowitemu właścicielowi.
Kradzież mienia jest przestępstwem, za które grozi kara do 5 lat więzienia.
Policjanci przypominają i apelują!
Nie pozostawiaj roweru na klatce schodowej, przed domem czy w innym miejscu, zwłaszcza bez żadnych zabezpieczeń. To właśnie w tych miejscach najczęściej dochodzi do kradzieży.
Można w znacznym stopniu utrudnić kradzież roweru, a nawet zniechęcić do niej, stosując odpowiednie, profesjonalne zabezpieczenia — specjalne łańcuchy, zamki, blokady typu U-Lock czy kabłąki. Ważne jest także odpowiednie założenie łańcucha – nie może to być szprycha, gdzie sprawca może zdjąć koło, ani też linka hamulcowa, którą łatwo można przeciąć. Jeżeli musisz pozostawić rower w miejscu ogólnodostępnym, w miarę możliwości wybieraj te objęte zasięgiem monitoringu. To może odstraszyć złodzieja lub w przypadku utraty jednośladu pomóc Policji ustalić sprawcę czynu.
Doświadczenie pokazuje jednak, że można w znacznym stopniu ograniczyć ryzyko kradzieży, zachowując się po prostu rozsądnie. Właściciele rowerów z naiwnością, zostawiają swoje pojazdy „na chwilkę” przed sklepem, czy w innymi miejscu łatwo dostępnym bez żadnego zabezpieczenia.
Pamiętajmy także, aby nie ułatwiać i nie umożliwiać wejścia na klatkę schodową osobom postronnym. Często pod byle pretekstem dzwoniąc na domofon, próbują nas namówić na otwarcie drzwi i wpuszczenie ich do środka.