Brał zaliczki na remonty – pracy nie wykonał – usłyszał 12 zarzutów za popełnione oszustwa i przywłaszczenie mienia
Wejherowscy policjanci wczoraj przesłuchali 29-latka z powiatu wejherowskiego, który oszukał kilkanaście osób. Mężczyzna usłyszał w większości przypadków zarzuty oszustwa ale także przywłaszczenia mienia. Za te przestępstwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Policjanci z Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie wczoraj przesłuchali 29-letniego mieszkańca powiatu wejherowskiego, który w latach 2020-2021 oszukał kilkanaście osób z województwa pomorskiego, m.in. z Wejherowa, Gdańska, Lęborka, Gdyni, Słupska i powiatu puckiego. Funkcjonariusze pracując nad sprawami oszustw ustalili, że mężczyzna pobierał zaliczki w kwotach 3 tys. zł. 8 tys. zł., 10 tys. zł i 50 tys. zł, łącznie powodując straty na prawie 100 tys. zł. w zamian za wykonanie remontów domów i mieszkań. Ponadto jak ustalili mundurowi w jednym z przypadków także przywłaszczył elektronarzędzia. Mężczyzna był poszukiwany w celu ustalenia miejsca jego pobytu ponieważ ukrywał się przed organami ścigania na terenie województwa.
Mężczyzna usłyszał 12 zarzutów dotyczących oszustw oraz przywłaszczenia mienia. Za te przestępstwa grozi mu kara do 8 lat pozbawienia wolności.