Nie ma zgody na stalking – osoby odpowiedzialne za to przestępstwo będą odpowiadały przed sądem
Wejherowscy policjanci w ostatnich dniach otrzymali zgłoszenie od rodziców, z którego wynikało, że ich nastoletnie dziecko chodzące do szkoły podstawowej jest nękane przez swoich rówieśników. Okazało się, że kilka osób z klasy jest niemiłych, poniża, wyśmiewa i obraża osobę pokrzywdzoną. Osoby te nie tylko osobiście ją dręczyły, dokuczały, ośmieszały ale także czyniły złośliwe uwagi wobec wyglądu tej nastoletniej osoby, także za pomocą komunikatora internetowego uprzykrzały jej życie.
Sytuacja stała się już nie do zniesienia, więc rodzice zdecydowali o zawiadomieniu o tym przestępstwie policjantów.
Sprawa teraz zostanie skierowana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich, który podejmie decyzję w sprawie tych sprawców.
Przypomnijmy, czym jest stalking?
Stalkingiem można określić fizyczne lub wirtualne zbliżanie się do osoby (prześladowanej), natrętne komunikowanie się z nią wbrew woli (natarczywe wypytywanie, złośliwe uwagi, krytykowanie, szyderstwo, ośmieszanie, dokuczanie, przezywanie), formułowanie gróźb, składanie niepożądanych propozycji, deklaracji, może to być także nachodzenie rodziny i bliskich.
Przestępstwem tym jest uporczywe nękanie innej osoby lub osoby dla niej najbliższej, wzbudzanie u niej uzasadnionego okolicznościami poczucia zagrożenia, poniżenia lub udręczenia lub istotne naruszenie jej prywatności. Ustawodawca wobec osoby dorosłej za ten czyn przewidział karę od 6 miesięcy do 8 lat pozbawienia wolności.