Wiadomości

Zatrzymanie trzech sprawców stalkingu – nękanie, przemoc i publiczne upokarzanie - zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty - prokurator zastosował wobec nich policyjny dozór, zakaz zbliżania się i kontaktowania

Data publikacji 31.03.2025

W ciągu ostatnich kilku dni policjanci zatrzymali trzech sprawców – dwóch 17-latków oraz jednego 18-latka – podejrzanych o stosowanie stalkingu wobec kolegi z klasy. Prowadzone czynności wykazały, że 17-letni uczeń, był nękany przez sprawców przez dłuższy okres, poczynając od czasów nauki w szkole podstawowej, a następnie również w szkole średniej. Sprawcy wyśmiewali się z niego, dokuczali mu i upokarzali publicznie.

Zgodnie z ustaleniami funkcjonariuszy, sprawcy uporczywie dokuczali pokrzywdzonemu od dłuższego czasu. Ich zachowania uległy eskalacji i zaczęli także naruszać jego nietykalność cielesną poprzez: stosowanie przemocy fizycznej, którą także nagrali, a następnie opublikowali w sieci.

Na skutek przeprowadzonego śledztwa, prowadzonego przez wejherowską Prokuraturę przy udziale wejherowskich policjantów, wszyscy trzej sprawcy zostali przesłuchani, a wobec nich postawiono trzy zarzuty: stalkingu, naruszenia nietykalności cielesnej, naruszenia czynności narządów ciała.

Za te przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności nawet do 8 lat. W związku z zaistniałą sytuacją, prokurator zastosował wobec sprawców policyjny dozór, polegający na obowiązku dwukrotnego stawiennictwa w jednostce policji każdego tygodnia oraz zakazie jakiegokolwiek kontaktu z pokrzywdzonym.

W przypadku naruszenia zakazu zbliżania i kontaktowania, środek ten może zostać zmieniony na tymczasowy areszt, co jest częstą praktyką przy przestępstwach związanych z przemocą i stalkingiem.

To ciężkie przestępstwa, które wymagają natychmiastowej reakcji świadków przemocy.  Nie obawiajmy się reagować i zgłaszać takich przypadków. Pomimo młodego wieku dwóch sprawców, będzie traktowanych jak osoby dorosłe w świetle obowiązujących przepisów.

Nie bądź obojętny, reaguj!

  • Policjant prowadzi zatrzymanego.
Powrót na górę strony