KŁUSOWNIK W RĘKACH POLICJI
Policjanci podczas wspólnej akcji ze strażnikami leśnymi zatrzymali kłusownika. Mężczyzna w pobliskim kompleksie leśnym używając wnyków schwytał sarnę. Podczas przeszukania zabudowań 50-latka mundurowi odnaleźli głowę sarny i służące do kłusownictwa wnyki oraz inne narzędzia służące do uśmiercania zwierząt. Za naruszenie przepisów prawa łowieckiego mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
Policjanci podczas wspólnej akcji ze strażnikami leśnymi zatrzymali kłusownika. Mężczyzna w pobliskim kompleksie leśnym używając wnyków schwytał sarnę. Podczas przeszukania zabudowań 50-latka mundurowi odnaleźli głowę sarny i służące do kłusownictwa wnyki oraz inne narzędzia służące do uśmiercania zwierząt. Za naruszenie przepisów prawa łowieckiego mężczyźnie grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.
W piątek policjanci z Komisariatu Policji w Gniewinie podczas wspólnej akcji ze Strażą Leśną podczas sprawdzania kompleksu leśnego natrafili na porozstawiane na leśną zwierzynę sidła. Funkcjonariusze zauważyli na śniegu ślady, po których dotarli do prywatnej posesji na terenie gminy Choczewo. Tam zatrzymali 51-letniego kłusownika. Podczas przeszukania zabudowań należących do mężczyzny mundurowi znaleźli służące do kłusownictwa wnyki oraz inne przedmioty służące do uśmiercania zwierząt. Policjanci odnaleźli także głowę martwej sarny. Narzędzia stosowane do kłusownictwa zostały zabezpieczone przez funkcjonariuszy.
W sobotę mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty. Sprawcy grozi kara pozbawienia wolności nawet do 5 lat.