ŚMIERTELNY WYPADEK W TADZINIE
Wczoraj w miejscowości Tadzino (Gmina Gniewino) doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Policjanci przeprowadzili oględziny na miejscu zdarzenia oraz zabezpieczyli dokumentację fotograficzną. Czynności na miejscu zdarzenia nadzorował prokurator. Śledczy wyjaśniają szczegółowo okoliczności zdarzenia.
Wczoraj w miejscowości Tadzino (Gmina Gniewino) doszło do śmiertelnego wypadku drogowego. Policjanci przeprowadzili oględziny na miejscu zdarzenia oraz zabezpieczyli dokumentację fotograficzną. Czynności na miejscu zdarzenia nadzorował prokurator. Śledczy wyjaśniają szczegółowo okoliczności zdarzenia.
W poniedziałek około godziny 12:50 policjanci otrzymali zgłoszenie o wypadku drogowym, do którego doszło w Tadzinie (Gmina Gniewino). Z wstępnych informacji funkcjonariuszy pracujących na miejscu zdarzenia wynika, że 30-letni kierowca volkswagena new beetle, z nieustalonej na chwilę obecną przyczyny prawdopodobnie zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się czołowo z kierowcą samochodu bmw. Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku, przeprowadzili oględziny oraz zabezpieczyli miejsce wypadku drogowego. Funkcjonariusze ustalali przebieg oraz okoliczności wypadku, a także sprawdzili trzeźwość kierowcy bmw.
Pasażerka volkswagena zmarła na miejscu zdarzenia, natomiast kierowca vw w stanie bardzo ciężkim, został przetransportowany Lotniczym Pogotowiem Ratunkowym do szpitala w Gdańsku. Od 30 –latka została pobrana krew do analizy. 48-letni kierowca bmw oraz jego pasażerka lat 46 z obrażeniami ciała zostali przetransportowani do wejherowskiego szpitala.
Śledczy wyjaśniają okoliczności zdarzenia.
Świadkowie tego zdarzenia drogowego mogą kontaktować się telefonicznie z prowadzącym postępowanie, tel. 58 672 97 53 lub 58 672 97 50.
Policjanci przypominają i apelują!
Apelujemy do wszystkich kierowców o rozwagę, rozsądek i ostrożność za kierownicą, by wakacje były spokojne, bez tragicznych zdarzeń drogowych.
Miejmy dużo tolerancji dla innych użytkowników dróg. Przestrzegajmy przepisów drogowych nie tylko z obawy przed karą, ale przede wszystkim z z uwagi na własne życie oraz naszych pasażerów, a także innych, korzystających z drogi po której się poruszamy. Kierowco noga z gazu!