POLICJANCI Z REDY URATOWALI SAMOBÓJCĘ
Wczoraj policjanci z Redy uratowali życie 69-letniemu mężczyźnie, który powiesił się na sznurze. Po odcięciu mężczyzna nie oddychał i nie miał wyczuwalnego pulsu. Szybka akcja reanimacyjna zakończyła się przywróceniem tętna, a następnie mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
Wczoraj policjanci z Redy uratowali życie 69-letniemu mężczyźnie, który powiesił się na sznurze. Po odcięciu mężczyzna nie oddychał i nie miał wyczuwalnego pulsu. Szybka akcja reanimacyjna zakończyła się przywróceniem tętna, a następnie mężczyzna został przetransportowany do szpitala.
W niedziele około godz. 16:00 oficer dyżurny z Redy odebrał zgłoszenie samobójstwie 69-letniego mieszkańca powiatu. Na miejsce zdarzenia został natychmiast skierowany policyjny patrol. Funkcjonariusze zgodnie z przekazaną przez rodzinę informacją pojechali na teren ogródków działkowych, gdzie doszło do tragedii. Tam zastali leżącego pod drzewem mężczyznę z odciętą liną. Mundurowi sprawdzili funkcje życiowe i okazało się, że mężczyzna nie oddycha i nie ma wyczuwalnego tętna. Policjanci bez zastanowienia podjęli resuscytację krążeniowo-oddechową.
Po chwili na miejsce przyjechali ratownicy pogotowia, którzy dalej wspólnie z funkcjonariuszami kontynuowali akcję reanimacyjną. Po kilkunastu minutach mężczyźnie przywrócono puls. 69-latek po udzieleniu pierwszej pomocy trafił do szpitala.