UWAGA NA OSZUSTÓW !!! METODA NA WNUCZKA
- Babciu, pilnie potrzebuję pieniędzy… - taki telefon może odebrać każdy z nas, nie zdając sobie sprawy, że może mieć do czynienia z przestępcą. Oszuści działający metodą „na wnuczka” wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny, prowadzą rozmowę w taki sposób, że potencjalna ofiara sama „zgaduje”, że rozmawia z kimś z rodziny - wnuczkiem, bratankiem, siostrzenicą. Policjanci zatrzymują oszustów, lecz w ich miejsce pojawiają się kolejni, którzy modyfikują swoje metody działania. W ostatnim czasie podają się nawet za policjantów. Pamiętajmy w takich przypadkach natychmiast kontaktujmy się z Policją.
- Babciu, pilnie potrzebuję pieniędzy… - taki telefon może odebrać każdy z nas, nie zdając sobie sprawy, że może mieć do czynienia z przestępcą. Oszuści działający metodą „na wnuczka” wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny, prowadzą rozmowę w taki sposób, że potencjalna ofiara sama „zgaduje”, że rozmawia z kimś z rodziny - wnuczkiem, bratankiem, siostrzenicą. Policjanci zatrzymują oszustów, lecz w ich miejsce pojawiają się kolejni, którzy modyfikują swoje metody działania. W ostatnim czasie podają się nawet za policjantów. Pamiętajmy w takich przypadkach natychmiast kontaktujmy się z Policją.
Sprawcy posługujący się metodą „na wnuczka” często działają w zorganizowanych grupach - w celu osiągnięcia korzyści majątkowych wprowadzają osoby pokrzywdzone w błąd co do swojej tożsamości, podając się za bliskiego członka rodziny: wnuczka, bratanka, kuzyna, siostrzeńca, synową lub podając się za członka rodziny znajomych, sąsiadów, przyjaciół. Ostatnio przestępcy podają się nawet za policjantów aby uwiarygodnić swoje zamiary.
Najpierw typują swoje potencjalne ofiary – najczęściej wybierają osoby starsze, mieszkające samotnie w dużych miastach. Wykorzystują głównie dane zawarte w książkach telefonicznych, wyszukując imiona, które rzadko występują współcześnie. Następnie dzwonią do tych osób i w czasie rozmowy, wzbudzając przekonanie, że są ich krewnymi czy znajomymi, proszą o pilne pożyczenie pieniędzy na różnego rodzaju cel. Po kilku minutach kolejny telefon – to mężczyzna, który podaje się za policjanta i potwierdza całe zdarzenie.
Jest to oczywiście kłamstwo, które ma uwiarygodnić działanie oszustów.
Podkreślamy, że służby państwowe NIGDY NIE ŻĄDAJĄ PRZEKAZANIA PIENIĘDZY, a w sytuacji gdy ktoś prosi o pieniądze w rozmowie telefonicznej, najprawdopodobniej jest oszustem chcącym wyłudzić pieniądze. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń prosimy o kontakt z Policją pod nr 997, 112. Warto również skontaktować się z najbliższą rodziną i powiadomić ich o próbie oszustwa.