Policjanci dwukrotnie zatrzymali tego samego pijanego kierowcę
Wczoraj w nocy policjanci ruchu drogowego z Wejherowa zatrzymali mitsubishi, którego kierowca miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Trzy i pół godziny później znów ten sam mężczyzna prowadził samochód, tym razem innej marki. Podczas zatrzymania obiecywał funkcjonariuszom łapówkę, w zamian za odstąpienie od czynności. Teraz za jazdę w stanie nietrzeźwości grozi mu do dwóch lat, za obietnicę wręczenia korzyści majątkowej nawet do 10 lat.
Wczoraj około 2:00 w nocy na terenie Redy policjanci z wejherowskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę mitsubishi. Podczas legitymowania oraz kontroli trzeźwości okazało się, że 49-latek miał ponad 1,5 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali mu prawo jazdy oraz zabezpieczyli samochód, uniemożliwiając kontynuowanie jazdy. Tej samej nocy, trzy i pół godziny później, na terenie Rumi policyjny patrol prewencji zatrzymał do kontroli drogowej kierowcę opla astra. Podczas rozmowy z kierowcą wyczuli od niego alkohol. Mężczyzna podjął próbę ucieczki ale po krótkim pościgu został zatrzymany przez funkcjonariuszy. Mundurowi sprawdzili jego trzeźwość, badanie alko testem wykazało, że miał ponad promil alkoholu w organizmie. 49-latek nie miał przy sobie prawa jazdy, bo wcześniej tej samej nocy zostało mu ono zatrzymane przez patrol drogówki w Redzie. Podczas wykonywania czynności służbowych przez policjantów, kierowca zaproponował im łapówkę. Nietrzeźwy kierowca został zatrzymany i doprowadzony do Komendy Powiatowej Policji w Wejherowie, gdzie nadal przebywa w policyjnej celi.
Dzisiaj zostanie przesłuchany i najprawdopodobniej usłyszy dwa zarzuty dotyczące kierowania w stanie nietrzeźwości, za co grozi kara pozbawiania wolności do lat 2 i wysoka grzywna, zarzut dotyczący obietnicy udzielenia korzyści majątkowej lub osobistej za naruszenie przepisów prawa, osobę pełniącą funkcję publiczną podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.