Policjanci odnaleźli zaginionego 70-latka z Wejherowa
Wczoraj wieczorem Komenda Powiatowa Policji w Wejherowie otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 70-latka, który wyszedł prawie 2 godziny wcześniej z domu. Bliscy martwiąc się o niego powiadomili Policję. Mężczyzna został bardzo szybko odnaleziony przez policjantów.
Wczoraj wieczorem wejherowska policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 70-letniego mieszkańca miasta, który wczoraj po godzinie 16.00 wyszedł z domu, nie mówiąc gdzie się wybiera i poszedł w nieznanym kierunku. Zaniepokojona rodzina nieobecnością 70-latka zawiadomiła policję. Natychmiast zorganizowane zostały działania poszukiwawcze, w których wzięli udział także policjanci kryminalni, prewencji, funkcjonariusze z zespołu wykroczeń oraz straż miejska. Policjanci, przyjmując zgłoszenie o zaginięciu, ustalili, że mężczyzna, wychodząc z domu, nie był ubrany odpowiednio do panujących na zewnątrz warunków pogodowych: był w kapciach i nie miał ubranej kurtki. Zaginiony nie miał także telefonu. Policjanci natychmiast pojechali w rejon, aby odnaleźć zaginionego mężczyznę. W pewnym momencie policjanci z zespołu wykroczeń jadąc w pobliżu ronda płk Pruszkowskiego, zauważyli mężczyznę, który rysopisem odpowiadał temu ze zgłoszenia. Mężczyzna szedł w kapciach i bez ubranej kurtki, wyglądał na zagubionego. Policjanci sprawdzili jego tożsamość i okazało się, że to był ten poszukiwany przez nich mężczyzna. Nie wymagał pomocy medycznej. Policjanci bezpiecznie odprowadzili go do domu.
Pamiętajmy, że w przypadku zaginięć, należy jak najszybciej zawiadomić odpowiednie służby, które skoordynują i poprowadzą działania poszukiwawcze. Natomiast jeśli pod naszą opieką pozostają osoby starsze, schorowane, wymagające opieki, zadbajmy o to, aby zawsze były pod stałym nadzorem bliskich i mogły skorzystać z ich pomocy. Wynika to z przepisów kodeksu rodzinnego, podobnie przedstawia się sytuacja, kiedy mamy pod opieką dzieci. Nigdy nie należy zwlekać z wezwaniem pomocy.