Policjanci zatrzymali ośmiu kierowców, który byli pod wpływem alkoholu
Policjanci podczas minionego weekendu zatrzymali sześciu nietrzeźwych kierowców. Jeden z nich miał trzy sądowe zakazy kierowania, drugi nie posiadał uprawnień, trzeci jechał niezarejestrowanym skuterem. Pozostałym zatrzymane zostały prawa jazdy. Ponadto policjanci zatrzymali także dwóch kierowców, którzy znajdowali się pod wpływem alkoholu.
Podczas minionego weekendu policjanci w powiecie wejherowskim zatrzymali ośmiu kierowców, którzy kierowali pod wpływem alkoholu, z tego pięciu było w stanie nietrzeźwości. Pierwszy nietrzeźwy kierowca został zatrzymany na terenie gminy Luzino. W trakcie sprawdzania 25-latka kierującego oplem okazało się, że ma on prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie. Następnie w sobotę na terenie Wejherowa został zatrzymany 38-latek kierujący nissanem. Mężczyzna nie posiadał uprawnień do kierowania, a badanie alko-testem wykazało, że miał ponad promil. Kolejne zatrzymanie miało miejsce w Rumi. Nietrzeźwy kierowca samochodu renault miał około 3 promili alkoholu w organizmie. W sobotę zatrzymano także motorowerzystę w Wejherowie do kontroli drogowej. 35-latek miał prawie 3 promile alkoholu w organizmie. Natomiast w niedzielę 68-latek kierujący mazdą na terenie gminy Szemud, stracił panowanie nad samochodem i wjechał do przydrożnego rowu. Badanie alko-testem wykazało, że miał około 1,5 promila alkoholu w organizmie, a dalsze sprawdzenie w policyjnych systemach, że posiada 3 aktywne sądowe zakazy kierowania wszelkimi pojazdami mechanicznymi.Ostatnim nietrzeźwym kierowcą był 43-latek kierujący skuterem na terenie gminy Gniewino. W trakcie kontroli drogowej i sprawdzania alko-testem okazało się, że miał on około 3 promili alkoholu w organizmie, a skuter, którym jechał, nie był zarejestrowany.
Ponadto podczas weekendu zatrzymani zostali także dwaj kierowcy, którzy znajdowali się w stanie po spożyciu alkoholu. W tych przypadkach także muszą liczyć się z konsekwencjami.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności oraz sądowy zakaz kierowania.